Bezrobocie rośnie, ale wzrastają też płace i liczba ofert pracy
Mimo wzrostu bezrobocia rejestrowanego daje się zauważyć wzrost przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw – wynika z comiesięcznego raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. PARP wskazuje też na wzrost wynagrodzeń i liczby ofert pracy.
PARP przypomniała, że stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w czerwcu 2020 r. wyniosła 6,1 proc. i w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 0,1 pkt proc. W czerwcu br. wzrost stopy bezrobocia nastąpił w 10 z 16 województw. Najwyższy odnotowano w woj. mazowieckim – o 0,2 p.p.
Biorąc pod uwagę kryzysową sytuację, należy wskazać na wyraźny wzrost liczby ofert zatrudnienia – stwierdza Agencja. Jak dodano, w czerwcu 2020 r. do urzędów pracy zgłoszono 91 tys. wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej, tj. o 15,4 tys. ofert – czyli o 20,4 proc. więcej niż w maju 2020 r.
W II kwartale br. pracy najczęściej poszukiwały osoby na takich stanowiskach, jak sprzedawca/kasjer, inżynier oraz zatrudnione w takich sektorach, jak: hotelarstwo i gastronomia, kultura, rozrywka, rekreacja, sport, telekomunikacja i IT – wskazała PARP.
Według Agencji, projekcja inflacji i wzrostu gospodarczego Narodowego Banku Polskiego wskazuje, że trend spowolnienia gospodarczego w kraju przyczyni się do osłabienia – silnego dotychczas – popytu na pracę. Oczekiwane jest utrzymanie tej tendencji, na co nałożą się skutki istotnych podwyżek płacy minimalnej w bieżącym i przyszłym roku – uważa Agencja.
PARP przypomina też, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2020 r. było wyższe nie tylko miesiąc do miesiąca, ale też rok do roku i wyniosło 5 286 zł brutto. W porównaniu z majem 2020 r. wzrosło o 3,2 pkt proc., a w porównaniu z majem 2019 r. – o 3,6 pkt proc., przy wskaźniku inflacji w pierwszym półroczu szacowanym przez GUS na 3,63 proc. rok do roku.
„Zmiany względem poprzedniego miesiąca wydają się nieznaczne, natomiast, wyraźnie widać niekorzystny wpływ kryzysu wywołanego pandemią – część wskaźników w ujęciu rok do roku nie wygląda już tak korzystnie” – oceniła zastępca dyrektora Departamentu Analiz i Strategii w PARP Izabela Banaś. Jak zaznaczyła, choć przeciętne miesięczne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2020 r. było wyższe o 0,2 pkt proc. w porównaniu z majem 2020 r., to jednak niższe o 3,3 pkt proc. rok do roku.
Według PARP, kryzys spowodowany COVID-19 dotyka w szczególności pracujące kobiety – stwarza to poważne ryzyko dalszego pogłębienia nierówności płci na rynku pracy.
„W ujęciu globalnym prawie 510 mln, czyli 40 proc., wszystkich zatrudnionych kobiet, pracuje w sektorach, w których występują trudności związane z ograniczeniami w związku z pandemią. Nie możemy też zapominać, że kobiety stanowią ponad 70 proc. osób zatrudnionych w sektorze opieki zdrowotnej i społecznej na świecie, tj. sektorach w sposób bezpośredni dotkniętych pandemią” – ocenił zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Kadr w Przedsiębiorstwach PARP Piotr Krasiński. (PAP)