Pijany wjechał na torowisko i zasnął. Od trzech tygodni był prezesem jednej ze spółek KGHM
Jacek A., prezes jednej ze spółek miedziowego koncernu KGHM, zasnął pijany za kierownicą służbowej limuzyny. Jego samochód zatrzymał się na torowisku tramwajowym. Do zdarzenia doszło we Wrocławiu.
Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. Funkcjonariusze podjęli działania i faktycznie okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Był to 36-letni mieszkaniec Wrocławia. Badanie wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie - powiedział asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z policji we Wrocławiu.
Kierowcy postawiono zarzut prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Jacek A na początku lipca został prezesem Centrozłomu, spółki należącej do koncernu KGHM. Jak poinformował rzecznik KGHM Jarosław Twardowski, w poniedziałek (30.07) Jacek A. złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Jacek A. zasiada także w zarządzie dolnośląskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, a w ostatnich wyborach był kandydatem tej partii do Sejmu. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała jednak, że A. od niemal miesiąca nie jest już członkiem tej partii.
