Organizatorka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet z zarzutami, bo… użyła megafonu
Marta Lempart, organizatorka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, usłyszała zarzut zakłócania przebiegu legalnego zgromadzenia. Wszystko przez to, że użyła megafonu, by wyrazić sprzeciw wobec transparentów, jakie miała ze sobą grupa osób domagających się całkowitego zakazu aborcji.
Sytuacja miała miejsce w sierpniu, podczas pikiety Fundacji Pro-Prawo do Życia na wrocławskim rynku. Uczestnicy mieli ze sobą transparenty, na których były zdjęcia zakrwawionych płodów.
Banery nie spodobały się Marcie Lemaprt, która jest organizatorką Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Próbowała interweniować u będących na miejscu policjantów tłumacząc, że tego typu fotografie naruszają prawo, które mówi o zgorszeniu publicznym.
Gdy funkcjonariusze nie reagowali, kobieta zaczęła wykrzykiwać przez megafon różne hasła w stronę pikietujących zarzucając im kłamstwo i preparację zdjęć. Dopiero wówczas policja zainterweniowała, ale w sprawie… użycia megafonu.
Kobieta usłyszała zarzut zakłócania przebiegu legalnego zgromadzenia w związku z ustawą o ochronie środowiska. Chodzi o użycie urządzenia nagłaśniającego w terenie zabuowanym. Za coś takiego, kobiecie grozi kara grzywny.