Nowe prawo bezpieczeństwa w Hongkongu. Stabilność czy ograniczenie wolności?
W Hongkongu przyjęto nowe, rygorystyczne prawo dotyczące bezpieczeństwa, które wywołało falę obaw wśród krytyków, twierdzących, że wprowadzone zmiany będą miały dalekosiężne konsekwencje dla wolności obywatelskich w regionie.
Artykuł 23, jak określono nowe regulacje, wprowadza szereg przestępstw, takich jak ingerencja zewnętrzna i powstanie, z karą sięgającą dożywotniego pozbawienia wolności.
Przepisy te stanowią rozszerzenie kontrowersyjnej ustawy o bezpieczeństwie narodowym (NSL), wcześniej narzuconej przez Chiny, która już penalizuje secesję, działalność wywrotową, terroryzm oraz zmowę z obcymi siłami. Propekiński parlament Hongkongu przeforsował uchwalenie art. 23 w niecałe dwa tygodnie, argumentując konieczność ochrony przed zagrożeniami dla stabilności miasta.
John Lee, przywódca Hongkongu, podkreślił potrzebę zabezpieczenia się przed „potencjalnym sabotażem i ideami niepodległego Hongkongu”, które jego zdaniem mogłyby podważyć porządek publiczny. Z kolei wiceprezydent Chin, Ding Xuexiang, stwierdził, że nowe ustawodawstwo ochroni „podstawowe interesy narodowe” i pozwoli Hongkongowi skoncentrować się na rozwoju gospodarczym.
Jednak od momentu wprowadzenia NSL w 2020 roku aresztowano dziesiątki osób, co zdaniem krytyków doprowadziło do klimatu strachu i represji wobec wolności wypowiedzi. Obawy mieszkańców Hongkongu wzrosły jeszcze bardziej po uchwaleniu art. 23, ze względu na szerokie i niejasne definicje przestępstw zawarte w prawodawstwie, które mogą być wykorzystane do dalszego ograniczania wolności obywatelskich.
Kontrowersje wokół nowego prawa skupiają się na równowadze między potrzebą zapewnienia stabilności a ochroną praw i wolności, które są fundamentem tożsamości Hongkongu. Krytycy zarzucają, że rząd, podążając za dyrektywami Pekinu, dąży do zaostrzenia kontroli nad miastem, pod pretekstem ochrony bezpieczeństwa narodowego. Ta sytuacja stawia pod znakiem zapytania przyszłość “jednego kraju, dwóch systemów”, na której opiera się unikalna pozycja Hongkongu.
Wprowadzenie art. 23 spotyka się z szerokim sprzeciwem, nie tylko na arenie lokalnej, ale i międzynarodowej, podkreślając rosnące napięcia między Hongkongiem a chińskim rządem centralnym. Ostateczne skutki tych zmian dla mieszkańców Hongkongu i ich codziennego życia pozostają niepewne, ale jasne jest, że nowe prawo będzie miało długofalowe konsekwencje dla wolności i demokracji w regionie.