BiznesMedia tradycyjne najbardziej opiniotwórcze

Media tradycyjne najbardziej opiniotwórcze

Tradycyjne media nie tylko nie umierają, ale mają się bardzo dobrze – wynika z badania „Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce” Instytutu Monitorowania Mediów. Z ich informacji chętnie korzystają media elektroniczne. Z 80 tys. publikacji, w których pojawiły się nazwy mediów, niemal połowa była cytowaniem informacji, które pierwotnie ukazały się w innych tytułach. Prawie 80 proc. cytowań pojawiło się w portalach internetowych. Opiniotwórczość tradycyjnych mediów wynika w dużej mierze z wartościowych treści – oceniają eksperci.

Media tradycyjne najbardziej opiniotwórcze

Przeanalizowaliśmy niemal 80 tys. wzmianek, które pojawiły się w styczniu w prasie, radio, telewizji i w portalach internetowych. Okazuje się, że niemal połowa z tych publikacji dotyczyła cytowań materiałów zaczerpniętych z innych mediów. Z newsów zaczerpniętych z innych mediów najczęściej korzystają portale internetowe. Okazuje się, że jest to niemal 80 proc. wszystkich cytowań w mediach - mówi Magdalena Tokaj, kierownik ds. rozwoju badań w Instytucie Monitorowania Mediów.

Z badania IMM „Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce” wynika, że w styczniu w rankingu najczęściej cytowanych mediów na pierwszym miejscu znalazła się telewizja TVN (blisko 3,5 tys.), za nią uplasowało się radio RMF FM (nieco ponad 3 tys.) i TVN24 (ok. 2,7 tys.). Wśród gazet prym wiodą „Rzeczpospolita” (ponad 1,9 tys.), „Gazeta Wyborcza” (1,4 tys.) oraz „Fakt” (ok. 950). Dla porównania, najbardziej opiniotwórczy portal internetowy – Wirtualna Polska – była cytowana 1 tys. razy. Dziennikarze odnieśli się do wiadomości z łamów innych mediów 34,4 tys. razy, z czego zdecydowanie najwięcej, bo 27,1 tys. w portalach internetowych. W tradycyjnej prasie odnotowano zaledwie 3,6 tys. cytowań.

Jeśli ktoś wieszczył śmierć tradycyjnych mediów, chyba się pomylił, bo odżywają one w mediach internetowych. Jak widać z rankingu opublikowanego w tym miesiącu, opiniotwórcze są właśnie media tradycyjne, telewizja i radio to czołówka, ale także prasa drukowana. Jak zwykle w tym rankingu „Rzeczpospolita” plasuje się wysoko. Media internetowe cytują media tradycyjne, bo to w nich odnajdują treści które są istotne i wartościowe - ocenia dr Łukasz Przybysz z Wydziału Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Choć media tradycyjne znajdują się w czołówce opiniotwórczych, to systematycznie spada liczba sprzedanych egzemplarzy największych tytułów prasowych. Z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl wynika, że najlepiej sprzedający się „Fakt” zanotował w 2017 roku spadek o 7 proc. do nieco ponad 261 tys. egzemplarzy. Dla porównania, jeszcze w 2008 roku było to ponad 495 tys. Zdecydowanie w dół poszła sprzedaż „Gazety Wyborczej” (o 21 proc. w skali roku) do blisko 111 tys. W porównaniu z 2007 rokiem spadek wyniósł 78 proc.

Zdaniem eksperta z UW, mimo gorszych wyników sprzedaży, media tradycyjne przetrwają. Zwłaszcza że duża część ich informacji publikowana jest w mediach społecznościowych, gdzie trafia do szerokiego grona odbiorców.

Jeśli mamy mówić o tym, że media tradycyjne, czyli prasa, radio, telewizja, miałyby coś w sobie zmieniać, to na pewno jeszcze bardziej poprawiać swoją opiniotwórczość i jeszcze więcej uwagi skupiać na tym, by te treści były jak najlepsze. W tradycyjnej formie one trafiają tylko do swoich odbiorców, ale już poprzez portale internetowe i media społecznościowe trafiają do bardzo szerokiego grona odbiorców, co buduje ich opiniotwórczość - przekonuje dr Łukasz Przybysz.
Wybrane dla Ciebie