Kolejny huragan dotarł do wybrzeży USA. Co najmniej 25 osób nie żyje
W rejonie Karaibów i u wybrzeży Stanów Zjednoczonych znów nie jest spokojnie. Kolejny huragan sieje spustoszenie w USA. Tym razem ewakuowano mieszkańców południowo-wschodnich stanów. Są już pierwsze ofiary żywiołu.
Huragan Nate w miniony weekend uderzył w południowe wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Jest on huraganem pierwszej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Prócz wiatru, przyniósł też ze soba ulewne deszcze, które doprowadziły do powodzi i lawin błotnych. Wiadomo, że nie żyje co najmniej 25 osób.
Ze względu na niebezpieczeństwo, władze zdecydowały się zamknąć większe porty morskie od Nowego Orleanu po Pensacolę na Florydzie. Oprócz tego ewakuowano też mieszkańców stanów Luizjana, Missisipi i Alabama oraz 28 hrabstw w stanie Floryda. Dodatkowo, w Nowym Orleanie od soboty wieczór do niedzieli rano obowiązywała godzina policyjna.
Jest to już trzeci huragan, który uderzył w południowe USA. W wyniku huraganu Harvey w sierpniu życie straciły 42 osoby, a podczas kolejnego huraganu – Irma – zginęło 112 ludzi.
Źródło: PAP