Grudzień to okres żniw dla salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Ponad 40 proc. grudniowych przychodów generuje dzień przed Wigilią
Branża hair & beauty szykuje się na przedświąteczne oblężenie. Ponad 11 proc. wizyt w ciągu roku realizowanych jest w grudniu. Tłumy pojawiają się szczególnie tuż przed Wigilią. Salony fryzjerskie i kosmetyczne generują wówczas ponad 43 proc. zysku z całego miesiąca – wynika z raportu „Grudzień najbardziej dochodowy miesiąc w branży beauty” przygotowany w oparciu o dane uzyskane od klientów Versum. Branża czerpie zyski nie tylko z wizyt klientów, ale i sprzedaży bonów podarunkowych. Blisko 40 proc. wszystkich bonów sprzedawanych w drugiej połowie roku przypada na okres tuż przed świętami.
Z raportu „Grudzień najbardziej dochodowy miesiąc w branży beauty” przygotowanego w oparciu o dane uzyskane od klientów Versum wynika, że w grudniu Polacy umawiają więcej wizyt niż w innych miesiącach roku. W porównaniu ze styczniem, to ponad dwukrotnie więcej. Największym okresem żniw dla właścicieli salonów hair & beauty są dni tuż przed Świętami Bożego Narodzenia.
Ponad połowa Polaków (56 proc.) czeka z wizytą na ostatnią chwilę i umawia się do fryzjera lub kosmetyczki przed samymi świętami. Jednak duża część (42 proc.) wizytę w salonie piękności planuje z dużym wyprzedzeniem, w okresie od września do listopada.
Z danych Versum wynika, że choć najwięcej klientów przychodzi do salonów piękności 22 grudnia, to aż 43 proc. wszystkich zysków wygenerowanych w grudniu przez salony, przypada na dzień przed Wigilią.
Sprzedaż bonów na usługi hair & beauty systematycznie rośnie. W 2016 roku z bonów sprzedanych w II połowie roku, 40 proc. przypadało na grudzień. W tym roku już od stycznia salony notują coraz większą sprzedaż bonów, zdaniem ekspertów grudzień może okazać się pod tym względem rekordowy.