Dwie grupy przestępcze handlujące substancjami szkodliwymi dla życia i zdrowia rozbite przez CBŚP
29 osób zajmujących się handlem truciznami zatrzymali policjanci CBŚP na Dolnym Śląsku i Podkarpaciu przy wsparciu KWP we Wrocławiu i Rzeszowie oraz KAS. Podczas zatrzymań zabezpieczono różnego rodzaju substancje, które mogły służyć do produkcji niedozwolonych środków. Zatrzymane osoby oferowały do sprzedaży trujące środki zarówno w punktach handlowych, jak też poprzez strony internetowe. Do rozbicia obu grup Komendant Główny Policji powołał specjalne grupy śledcze. W dwóch prokuraturach nadzorujących te postępowania zatrzymani usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanych grupach przestępczych, jak też wprowadzania do obrotu substancji szkodliwych. Za te czyny grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci CBŚP z Wrocławia i Rzeszowa od dłuższego czasu rozpracowywali dwie grupy przestępcze, wprowadzające do obrotu substancje szkodliwe dla życia i zdrowia. Komendant Główny Policji powołał w związku z tym dwie specjalne grupy śledcze, złożone z funkcjonariuszy CBŚP i kilku komend wojewódzkich. Kiedy funkcjonariusze ustalili kto stoi za przestępczym procederem skrupulatnie zaplanowali akcje zatrzymań na Podkarpaciu i we Wrocławiu.
W stolicy Dolnego Śląska jednocześnie pod kilkanaście adresów wkroczyli policjanci CBŚP z antyterrorystami ze SPAP w kilku jednostek wojewódzkich, policjanci KWP Wrocław, BOA KGP i funkcjonariuszami KAS. Policjanci wcześniej dokładnie ustalili strukturę grupy, która jest odłamem grupy “Bolka”. Zostali ustaleni zleceniodawcy, logistycy, kurierzy, magazynierzy i sprzedawcy szkodliwych substancji. Niektóre z zatrzymań miały dynamiczny charakter ze względu na charakter grupy – bardzo niebezpiecznej i zdeterminowanej. Zatrzymanych zostało 15 osób. Oprócz tego, zamknięty został punkt dystrybucji trucizn przy Oleśnickiej. Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli różne substancje, które zostały przekazane do badań. Oprócz tego funkcjonariusze znaleźli maczety. Zabezpieczyli też na poczet przyszłych kar pieniądze, złotą biżuterię, samochody. W Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzania do obrotu szkodliwych substancji. Na wniosek prokuratora 14 osób zostało tymczasowo aresztowanych.
W tym samym czasie na Podkarpaciu policjanci CBŚP z Rzeszowa zatrzymali 14 osób. Sprawę tę pod nadzorem Łódzkiego Zamiejscowego Wydziału Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK, policjanci prowadzą od 2013 roku, kiedy to do funkcjonariuszy dotarły informacje o przestępczej działalności osób związanych z tzw. „środowiskiem dopalaczy”. Jak wynikało z uzyskanych informacji w Polsce działała zorganizowana grupa przestępcza, której członkowie za pośrednictwem utworzonych sklepów i stron internetowych wprowadzali do obrotu środki zastępcze tzw. „dopalacze” osiągając z tego tytułu gigantyczne zyski.
Jak ustalili policjanci działalność prowadzona była pod szyldem legalnie działających firm najczęściej spółek. Dopalacze wprowadzane były do obrotu jako legalny asortyment różnego rodzaju np. afrodyzjaki, wyroby kolekcjonerskie, a także środki piorące i czyszczące. Tego rodzaju kamuflaż służyć miał do stworzenia otoczki legalnie działającej firmy a także utrudniać skuteczne działania służb odpowiedzialnych za zwalczanie tego procederu.
Część sklepów np. utworzono w rejonie placówek oświatowych gdzie głównymi odbiorcami „dopalaczy” były osoby w wieku szkolnym.
Pierwsze działania policjanci przeprowadzili w 2015 roku gdzie 10 osobom przedstawiono zarzuty udziału w grupie przestępczej, wprowadzania do obrotu substancji szkodliwych i prania pieniędzy. Policjanci zabezpieczyli łącznie 40 kg dopalaczy i 10,5 mln złotych.
Tym razem funkcjonariusze CBŚP zatrzymali 14 osób, zabezpieczyli pół kilograma substancji – prawdopodobnie mefedronu i prawie 64 tys. zł.