Atak terrorystyczny w Nowym Jorku,
Mężczyzna wjechał samochodem na ścieżkę, którą poruszali się spacerowicze i rowerzyści. Świadkowie relacjonowali, że kierowca nie zwolnił, lecz jechał z dużą prędkością, taranując znajdujących się na drodze ludzi. Nie żyje sześć osób, a 11 odniosło poważne obrażenia.
29-latek wjechał pojazdem typu pickup na rekreacyjną ścieżkę prowadzącą wzdłuż rzeki Hudson w Nowym Jorku. Ranił i zabił znajdującyh się tam ludzi, głównie spacerowiczów i rowerzystów.
Mężczyzna przejechał po chodniku z dużą prędkością. Kierowca zatrzymał się dopiero po tym, jak zderzył się z innym samochodem. Świadkowie podawali, że mężczyzna wysiadł wówczas z auta z imitacją broni. Został następnie postrzelony przez policję.
Jak przekazała agencja Reuters, opierając się na informacjach ze źródeł rządowych, zdarzenie to traktowane jest jako atak terrorystyczny. Służby wyjaśniają okoliczności