“Jasno określiliśmy, czego oczekujemy od polskich władz”. Komisja Europejska uruchomiła wobec Polski art. 7
Wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans ogłosił uruchomienie wobec Polski art. 7 traktatu o Unii Europejskiej w związku z podejrzeniem naruszeń zasad praworządności. Timmermans podkreślił, że oczekiwania Komisji wobec władz w Warszawie zostały jasno określone. Chodzi o przywrócenie niezawisłości Trybunału Konstytucyjnego i publikację oraz wykonanie niewydrukowanych wyroków TK.
Ponadto o usunięcie z czekających na podpis prezydenta ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa przepisów skracających konstytucyjnie określone kadencje sędziów i tych dających prezydentowi i ministrowi sprawiedliwości kontrolę nad procesem nominacji na stanowiska sędziowskie.
Artykuł 7. Traktatu o Unii Europejskiej daje Unii możliwość dyscyplinowania i karania państw, które naruszają jej wartości. Procedura składa się z trzech etapów. Pierwszym jest uznanie, że istnieje ryzyko naruszeń. Drugi etap to uznanie, że naruszenie jest stałe i poważne. Jeżeli tak się stanie, zostaje uruchomiony trzeci etap, który pozwala na nałożenie sankcji na dane państwo. Wobec Polski KE wdrożyła pierwszy etap procedury. Jest to pierwszy przypadek użycia artykułu 7. w historii Unii Europejskiej.
