Zerwane mosty po burzy w Małopolsce.

Zalane domy i ulice wyglądające jak wezbrane rzeki – to skutki nawałnicy, która przeszła po południu przez część regionów Małopolski. Z powodu burz i ulewnych opadów deszczu musiała interweniować straż pożarna. Zalane zostały drogi koło Nowego Sącza, a w rejonie Bielska-Białej silny wiatr zerwał linię energetyczną.

Trwające kilkadziesiąt minut opady deszczu wypiętrzyły lokalne potoki w okolicy wsi Świdnik. Fala miała szerokość nawet kilkunastu metrów długości i głębokość kilku metrów. Woda zniszczyła drogi i mosty. Podtopione zostały piwnice i garaże. Kilkanaście gospodarstw jest odciętych od świata. – Słup wody miał kilka metrów wysokości. Mamy nagrane filmiki. Mam prawie 50 lat, ale nie pamiętam takich rzeczy – przyznaje Wojciech Grudek z Urzędu Gminy Łososina Dolna.