Zegar zagłady: ludzkości zostało jeszcze tylko 90 sekund do samozagłady.

Zegar Zagłady porusza się najbliżej globalnej katastrofy, jaką kiedykolwiek był.

The Bulletin of the Atomic Scientists mówi, że „słabo zawoalowane groźby użycia broni nuklearnej przez Rosję przypominają światu, że eskalacja konfliktu… jest strasznym ryzykiem”.

Zegar Zagłady został ustawiony na 90 sekund do północy – co oznacza czas „bezprecedensowego niebezpieczeństwa” – głównie z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Oznacza to, że jest 10 sekund bliżej północy, najbliższej globalnej katastrofy, jaką kiedykolwiek było. Od 2020 roku było 100 sekund do północy.
Odliczanie jest metaforą globalnego upadku, uzgodnioną przez światowej sławy ekspertów z Biuletynu Naukowców Atomowych.

Powiedzieli, że „słabo zawoalowane groźby użycia broni nuklearnej przez Rosję przypominają światu, że eskalacja konfliktu – przez przypadek, zamierzenie lub błędną kalkulację – jest strasznym ryzykiem.

„Prawdopodobieństwo, że konflikt wymknie się spod czyjejś kontroli, pozostaje wysokie”.
Wskazali również, że ostatni pozostały traktat o broni jądrowej między Rosją a Stanami Zjednoczonymi jest „zagrożony”.

Powiedzieli: „Jeśli obie strony nie wznowią negocjacji i nie znajdą podstaw do dalszych obniżek, traktat wygaśnie w lutym 2026 r.

„To wyeliminowałoby wzajemne inspekcje, pogłębiło nieufność, pobudziłoby nuklearny wyścig zbrojeń i zwiększyłoby możliwość wymiany nuklearnej”.

Jako „szczególnie niepokojący” wskazywali również na znaczną ekspansję zdolności nuklearnych Chin, usprawnienie przez Koreę Północną testów pocisków średniego i dalekiego zasięgu, rosnące zdolności Iranu do wzbogacania uranu oraz rozwój arsenału Indii.

Inne czynniki wpływające na decyzję o przesunięciu zegara do przodu obejmują kryzys klimatyczny i emisje dwutlenku węgla, rosnącą liczbę zagrożeń biologicznych, takich jak COVID-19, oraz dezinformację i przełomowe technologie.
Mary Robinson, pierwsza kobieta-prezydent Irlandii i była Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka, powiedziała: „Zegar Zagłady bije na alarm dla całej ludzkości.

„Jesteśmy na skraju przepaści. Ale nasi przywódcy nie działają z wystarczającą szybkością ani na wystarczającą skalę, aby zapewnić pokojową planetę nadającą się do życia.

„Od ograniczania emisji dwutlenku węgla po wzmacnianie traktatów o kontroli zbrojeń i inwestowanie w gotowość na wypadek pandemii – wiemy, co należy zrobić.

„Nauka jest jasna, ale brakuje woli politycznej. To musi się zmienić w 2023 r., jeśli mamy zapobiec katastrofie.

„Stoimy w obliczu wielu egzystencjalnych kryzysów. Liderzy potrzebują kryzysowego sposobu myślenia”.