Zdecydowana porażka z Czechami na początek eliminacji Euro 2024. “Jeśli chcemy zrobić krok do przodu, to musimy mieć trochę czasu”

Fernando Santos to dwunasty z rzędu trener Biało-Czerwonych, któremu nie udało się wygrać w debiucie. Polscy reprezentanci nie mogli wyobrazić sobie gorszego początku starcia z Czechami. Już w 3. minucie przegrywali 0:2. Pierwszą bramkę stracili w 27. sekundzie i to był najszybciej utracony gol w historii naszej reprezentacji.

Ostatecznie Polska przegrała swój pierwszy eliminacyjny mecz 1:3. Honorową bramkę dla reprezentacji zdobył Damian Szymański.

– Ciężko po takich dwóch ciosach wrócić na właściwe tory, grając jeszcze na wyjeździe. Tutaj były jakieś próby zmian, w ustawieniu, w systemie, gdzieś w 2. połowie próbowaliśmy czegoś innego, ale to już ten mecz był na tyle otwarty, że Czesi mogli mieć jeszcze parę sytuacji – mówił po spotkaniu Robert Lewandowski.

– Jeśli chcemy zrobić jakiś krok do przodu, to musimy mieć trochę czasu, żeby nauczyć się nowego stylu gry. Wierzymy, że to, co proponuje nam trener Santos przyniesie efekty i to, że nam nie wyszło nie oznacza, że taki jeden krok do tyłu nie pozwala nam na zrobienie dwóch kroków do przodu – dodał Wojciech Szczęsny.