– To był naprawdę ciężki rok. (…) Cieszymy się, że mogliśmy się otworzyć. Sezon dzięki temu był troszeczkę lepszy, ale nie był taki jak zawsze – powiedziała Joanna Strocen, właścicielka restauracji Nova w Sopocie.
– Możemy mówić o pewnym odbiciu dla branży turystycznej w Sopocie – dodała Anna Golec-Mastorianni z Sopockiej Organizacji Turystycznej.
Zbliża się koniec sezonu dla nadmorskich kurortów. “Możemy mówić o pewnym odbiciu dla branży turystycznej”
Chociaż ostatnie dni były ciepłe i sprzyjały wyjazdom, to sezon turystyczny dla polskich kurortów nadmorskich nieuchronnie zbliża się do końca. Po pandemicznym roku wielu Polaków zdecydowało się na letni wypoczynek na terenie kraju. Prawdziwe oblężenie przeżywały popularne miejscowości zarówno w górach, jak i nad morzem. Trójmiasto tętniło życiem, a hotele i restauracje w końcu miały okazję, by nadrobić straty za okres lockdownu. Polski boom turystyczny nie ominął również Sopotu, chociaż gości nie było tak dużo jak przed pandemią.
