Zapalono lampki na świątecznej choince w Betlejem. W tym roku nie było tłumów z powodu obostrzeń

W Betlejem dochowano tradycji i rozświetlono świąteczną choinkę obok kościoła Narodzenia Pańskiego. Po zapaleniu świateł w niebo wystrzeliły fajerwerki. Po raz pierwszy ceremonia odbyła się bez tysięcy turystów i pielgrzymów, którzy zwykle odwiedzają miasto o tej porze roku. Powodem są ograniczenia wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa. W Betlejem obowiązuje godzina policyjna od 19:00 do 6:00 rano.