Z. Ziobro: Gdyby przyjąć wyrok ETPCz musielibyśmy uznać, że Polska jest krajem demokracji opóźnionej

Gdyby przyjąć wyrok ETPCz musielibyśmy uznać, że Polska jest krajem demokracji opóźnionej, demokracji pod specjalnym nadzorem, specjalnym protektoratem. Z uzasadnienia tego rozstrzygnięcia wynika, że są demokracje dojrzałe i że są demokracje, które jeszcze nie dojrzały do tego, żeby korzystać ze wszystkich swoich uprawnień, by ich obywatele mogli np. decydować o trzeciej władzy, jak tą trzecią władzę wybierać – powiedział Zbigniew Ziobro.

Minister sprawiedliwości skomentował w ten sposób wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że „Polska musi podjąć szybkie działania w celu rozwiązania problemu braku niezależności Krajowej Rady Sądownictwa”.

Ziobro zapowiedział skierowanie wniosku w tej sprawie do polskiego Trybunały Konstytucyjnego.

Orzeczenie ETPCz to efekt skargi złożonej przez dwoje polskich sędziów, Monikę Dolińską-Ficek i Artura Ozimka, przeciw państwu polskiemu. Skarżący ubiegali się o stanowiska sędziowskie, ale nie otrzymali na nie rekomendacji Krajowej Rady Sądownictwa, odwołali się w tej sprawie do Sądu Najwyższego, który jednak oddalił apelację.

Skarżący stwierdzili, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która rozpatrywała ich odwołanie, nie jest niezależna i niezawisła, ponieważ składa się z sędziów rekomendowanych przez KRS.