Wiadomo już, że najbliższe dwa odejścia promu są odwołane.
– Do wtorku prom jest unieruchomiony i stoi w porcie w Gdańsku, bez dokonywania żadnych wyjść w morze – przekazał Michał Arciszewski, rzecznik prasowy armatora Polferries.
Po ocenie uszkodzeń zapadnie decyzja co do dalszego postępowania. Być może będzie konieczna wizyta promu w stoczni remontowej, co na jakiś czas wyłączy jednostkę z kursowania.