Wypadek awionetki na lotnisku w Zielonej Górze. Zginął 71-letni pilot.

W niedzielę (9.05) na terenie lotniska na zielonogórskim Przylepie rozbił się mały samolot. Awionetka po uderzeniu w ziemię stanęła w ogniu. Samolot uległ całkowitemu spaleniu, pilot zginął na miejscu.

Na miejscu wypadku pracowało pięć zastępów straży pożarnej, lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. – Strażacy w pierwszej kolejności ugasili pożar, potem zabezpieczyli teren – relacjonował rzecznik PSP Zielona Góra st. kpt. Arkadiusz Kaniak.

Jak mówi Artur Haładyn, dyrektor Aeroklubu Ziemi Lubuskiej, pilot, który zginął w katastrofie, miał 71 lat, był członkiem aeroklubu i posiadał 30-letnie doświadczenie.

Przyczyny wypadku zbada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.