„Sytuacja co miesiąc ulega zmianie, obserwujemy stale rosnące koszty: energii, obsługi taboru czy jego bieżącego serwisowania. Aby móc świadczyć usługi i poszerzać siatkę połączeń w regionie, musimy podjąć konkretne kroki związane ze zmianą cennika” – tłumaczy Bartłomiej Rodak, rzecznik Kolei Dolnośląskich, cytowany w przytoczonym przez WP komunikacie firmy.
Jak podaje serwis, podobnie argumentuje podwyżkę Polregio oraz Koleje Wielkopolskie. „Wprowadzenie nowego cennika biletów spowodowane jest największym od 20 lat wzrostem inflacji, a co za tym idzie podwyżką cen paliw, energii elektrycznej, części zamiennych do taboru oraz kosztów usług. Czynniki te mają bezpośredni wpływ na wzrost kosztów bieżącej działalnością spółki” – wyjaśnia WP wielkopolski przewoźnik.
Według WP większy będzie też koszt biletów miesięcznych czy ulgowych, a także kary za brak ważnego biletu. W Kolejach Dolnośląskich jest to teraz 100 zł zamiast 60 zł, a w Kolejach Wielkopolskich – 280 zł zamiast 245 zł.
Serwis informuje również, że z początkiem miesiąca wzrosły też ceny biletów sprzedawanych w ramach Taryfy Pomorskiej, czyli – oprócz Polregio – także na pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej, która przecina m.in. Gdańsk, Sopot i Gdynię, a także Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
WP przypomina, że od lipca średnio o około 12 proc. podrożały przejazdy Kolejami Mazowieckimi, a od połowy maja – część połączeń Kolejami Śląskimi.