Włamał się na posterunek policji i nie dał się złapać.

Funkcjonariusze policji z Bedford w Teksasie musieli stawić czoła nie lada wyzwaniu, kiedy na ich komisariat „włamał” się szop pracz. Zwierzę schowało się za automatem z napojami i nie dawało się złapać. 

By schwytać zwierzę, policjanci użyli siatki, ale szop okazał się za sprytny.  Ostatecznie zwierzę udało się „obezwładnić”. Zajęło to jednak aż 9 godzin.