Wicestarosta i policjant zamieszani w masowe trucie zwierząt na Podlasiu

Dwie osoby zatrzymane w związku z otruciem setek zwierząt – dzikich i domowych. Proceder trucia dzikich zwierząt w okolicy Drohiczyna trwał od 2017 roku. Ktoś wykładał na łąkach, w lesie kawałki słoniny i boczku wypełnione toksycznym środkiem do ochrony roślin wycofanym w Polsce ze sprzedaży, ale dostępnym za wschodnią granicą. Wśród otrutych zwierząt były m.in. wilk, kruki, bielik, bocian, lisy, koty, psy. Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków twierdzi, że w ten sposób sprawcy uśmiercili setki zwierząt.

 

Jedną z zatrzymanych osób jest funkcjonariusz policji, natomiast drugą pracownik samorządowy, który pracował w Urzędzie Miejskim w Drohiczynie, a aktualnie piastuje wysokie funkcje w starostwie powiatowym w Siemiatyczach. Śledztwo jest rozwojowe i poza już postawionymi zarzutami szukamy też innych sprawców przestępstw przeciwko zwierzętom z ustawy o ochronie środowisk – poinformował prok. Adam Białas z Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.