Anna Wasilewska, dyrektor szpitala odpowiada, że wszystkim pracownikom szpitala została zaproponowana podwyżka. Pielęgniarki uważają jednak, że jest ona zbyt niska.
Z powodu sporu cierpią przede wszystkim pacjenci.
W Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku wstrzymano planowane przyjęcia. Dyrekcja przyznaje, że sytuacja jest trudna, gdyż do pracy nie przyszło 80 proc. pielęgniarek. Wszystko za sprawą zerwania negocjacji w sprawie podwyżek dla pielęgniarek.
Anna Wasilewska, dyrektor szpitala odpowiada, że wszystkim pracownikom szpitala została zaproponowana podwyżka. Pielęgniarki uważają jednak, że jest ona zbyt niska.
Z powodu sporu cierpią przede wszystkim pacjenci.