Jakub Gawron z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego powiedział PAP, że wieczorem na wschodzie kraju będzie pogodnie i gorąco, a na pozostałym obszarze – pochmurno, deszczowo i burzowo.
“Te burze miejscami będą bardzo gwałtowne z ulewnym deszczem i nawałnicowym wiatrem. Opady deszczu mogą sięgać nawet 50-60 mm, a w wyniku kumulacji zarówno wieczorem, jak i w nocy – nawet 90 mm (90 l/mkw. – PAP)” – powiedział Gawron. Wiatr w porywach osiągać może do ok. 100 km/h, a lokalnie nawet do 120 km/h.
Podobnie będzie w nocy. Synoptyk ostrzegł, że zjawiska pogodowe mogą być bardzo niebezpieczne i poradził, aby zachowywać czujność. Zarówno wieczorem, jak i w nocy miejscami może spaść grad. Istnieje też możliwość pojawienia się trąby powietrznej.
Gawron wyjaśnił, że najbardziej narażony jest obszar od Śląska, Małopolski, po Warmię, Pomorze Wschodnie – tam burze będą najbardziej gwałtowne. Jak zaznaczył, trąba powietrzna jest zjawiskiem lokalnym, więc trudno precyzyjnie określić, gdzie dokładnie mogłaby się pojawić.
Noc bez opadów i gwałtownych zjawisk minie jedynie na krańcach wschodnich, ale w całym kraju będzie też ciepła. Termometry wskazywać będą ok. 20 stopni. “Najchłodniej w nocy będzie na południowym zachodzie – tam od 16 stopni – do aż 22 stopni na południowym wschodzie. Jedynie w obszarach podgórskich od 13 do 18 stopni” – podał synoptyk.