W 2006 roku dopuścił się w Anglii rozboju na taksówkarzu – po przyłożeniu do pleców kierowcy, jakiegoś narzędzia, zażądał od niego torby z pieniędzmi i uciekł. Wyrokiem brytyjskiego Sądu Koronnego w Bristolu skazany został na karę 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Obecnie rozpoczął odbywanie zasądzonej kary w zakładzie karnym.
Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali na terenie Warszawy, ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości, pochodzącego z Kwidzyna, 37 latka. Mężczyzna doprowadzony został do zakładu karnego, gdzie rozpoczął odbywanie zasądzonej mu kary.
Z ustaleń policjantów gdańskiej komendy wojewódzkiej wynika, że mężczyzna, który w 2006 roku dopuścił się w Anglii rozboju na kierowcy taksówki i uciekł z torbą pieniędzy, przebywał od tamtego czasu poza granicami naszego kraju, niedawno natomiast wrócił do Polski. Podczas pobytu na terenie naszego kraju wielokrotnie zmieniał miejsca swojego pobytu i spał w wynajmowanych na doby pokojach hostelowych.
We wtorek, 24 września, funkcjonariusze Sekcji Poszukiwań Celowych Wydziału Poszukiwań i identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, dzięki uzyskanym wcześniej informacjom i zaplanowanym czynnościom zrealizowali wydane przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy postanowienie o poszukiwaniu listem gończym 37 latka i zatrzymali go w jednym z hosteli na terenie Warszawy.
Mężczyzna rozpoczął odbywanie kary w zakładzie karnym i spędzi w nim ponad 3 lata.