Ministerstwo Spraw Wewnętrznych potwierdziło, że zamachowiec został zidentyfikowany. To 37-letni Al-Hassan Abdullah. Wysadził się w powietrze po tym, jak policjanci podeszli do niego z zamiarem aresztowania. Był poszukiwany w związku z atakiem na posterunek wojskowy.
Żadna organizacja terrorystyczna nie przyznała się do zamachu.
O poprzedni atak, który miał miejsce tydzień wcześniej, władze Egiptu oskarżyły Bractwo Muzułmańskie. Zamachowcy ranili wtedy trzy osoby. Po tych wydarzeniach egipska policja znalazła w pobliskim domu bombę oraz materiały wybuchowe.