Trzech niewidomych wyrusza na rowerach z Krakowa do Santiago de Compostela. Przejadą 3600 kilometrów

Trzech niewidomych śmiałków wyrusza w niezwykłą podróż. Na tandemach chcą pokonać ponad trzy i pół tysiąca kilometrów. Rowerami chcą dotrzeć do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Jadą, by zmierzyć się z własnymi słabościami, ale też, by udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych – nawet gdy się nie widzi.

“Mniej więcej dziennie będziemy mieli 80-90 kilometrów. W zależności od terenu. Jak będą góry, to będziemy jechali troszkę mniej “

Anna Pochłopień, uczestniczka wyprawy, stowarzyszenie „Nie Widzę Przeszkód”

“Nie robimy standardowej trasy. Troszkę nas poniosło jak zawsze. Zamiast 2 i pół robimy 3600 kilometrów”

Jerzy Płonka, uczestnik wyprawy, stowarzyszenie „Nie Widzę Przeszkód”