Triumf Mariusa Lindvika i niedosyt Polaków w Zakopanem.

Lindvik wygrał niedzielny (17 stycznia) indywidualny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Norweg wyprzedził Słoweńca Anżego Laniska i swojego rodaka, Roberta Johanssona.

Ze sporym niedosytem niedzielne zmagania zakończyli natomiast reprezentanci Polski. Znakomicie na Wielkiej Krokwi spisał się tylko Andrzej Stękała, który zajął 5. miejsce, wyrównując swoje najlepsze osiągnięcie w karierze. Liderzy naszej kadry, Kamil Stoch i Dawid Kubacki, uplasowali się w drugiej dziesiątce: odpowiednio na 11. i 15. pozycji. Punkty do klasyfikacji Pucharu Świata zdobyli jeszcze 27. Klemens Murańka i 28. Paweł Wąsek. Do serii finałowej spośród Polaków nie zakwalifikował się jedynie Jakub Wolny, który po skoku na 123 metry był 33. W niedzielę skakać nie mógł Piotr Żyła, zdyskwalifikowany po piątkowych kwalifikacjach za nieprzepisowy kombinezon. Kolejne zmagania Pucharu Świata w skokach narciarskich już w dniach 23-24 stycznia w fińskim Lahti.