Tragiczny finał kuligu.

Dwie nastolatki trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do jakiego doszło w trakcie “kuligu” w Adamowie pod Elblągiem. Dziewczynki siedziały na ostatnim z trzech worków, które doczepiono za samochodem. Na zakręcie wypadły z drogi i uderzyły w drzewo. 15-latka z ciężkimi obrażeniami głowy walczy o życie w szpitalu, jej o rok młodsza koleżanka ma złamaną rękę.

Jak poinformował komisarz Tomasz Krawcewicz, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, kierowca samochodu był trzeźwy. Zatrzymano mu prawo jazdy, sprawę zbada prokuratura.