Do zdarzenia doszło około godziny 19:50. Jak poinformowała podkomisarz Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji, kierowca pojazdu, 25-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego, potrącił dziewczynkę, która została odrzucona na przeciwległy pas jezdni. Mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, w tym śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, życie 13-latki nie udało się uratować.
Kierowca SUV-a był trzeźwy, jednak od niego pobrano krew do dalszych badań w celu wykluczenia obecności zakazanych substancji psychoaktywnych. Policja zabezpieczyła samochód do celów procesowych, a kierowcy odebrano prawo jazdy.
Na miejscu wypadku przez kilka godzin pracowali funkcjonariusze, którzy przeprowadzili szczegółowe oględziny, sporządzili szkice zdarzeniowe oraz przesłuchali świadków. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują znaczne uszkodzenia maski ważącego około 2,5 tony Range Rovera oraz wystrzelone poduszki powietrzne, co wskazuje na dużą siłę uderzenia.
Policja kontynuuje ustalanie dokładnych przyczyn i okoliczności tego tragicznego wypadku.