To był pracowity weekend dla ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomogli aż 26 turystom w tym dwóm czeskim taternikom, którzy utknęli po stronie słowackiej. Pomocy potrzebowała m.in. turysta wchodząca na Rysy.
topr
TOPR ostrzega przed lawinami. W sobotę do południa obowiązywać ma drugi stopień zagrożenia lawinowego od wysokości przekraczającej 1800 metrów, a po południu - także poniżej tej wysokości. Lawiny mogą schodzić szczególnie ze stromych, południowych stoków. Wszystko przez duże wzrosty temperatury w ciągu dnia.
Ratownicy TOPR-u musieli ewakuować ze Szpiglasowej Przełęczy dwójkę małych dzieci i ich ojca. Rodzina wyszła w Tatry Wysokie mimo ostrzeżeń o trudnych warunkach. Po kilkunastogodzinnej akcji ratunkowej wszyscy zostali bezpiecznie sprowadzeni do schroniska nad Morskim Okiem.
Mimo wiosny w wysokich Tatrach panują surowe zimowe warunki, które niejednokrotnie zaskakują turystów, spodziewających się wysoko na szlakach pogody takiej jak na dole.
Do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w Tatrach. Około 30-letni mężczyzna spadł w przepaść wspinając się na Rysy. Zginął na miejscu. Przy mężczyźnie nie znaleziono żadnych dokumentów, policja ustala jego tożsamość.
TOPR alarmuje: turyści wychodzą na szlaki kompletnie nieprzygotowani kondycyjnie
Porywisty wiatr osiągający prędkość 150 km/h, kilkunastometrowe zaspy i wysokie ryzyko zejścia lawin to powody, dla których lepiej nie wyruszać na tatrzańskie szlaki - tłumaczą ratownicy TOPR.
Słowackie służby odnalazły trzy ciała Polaków, którzy byli poszukiwani od piątku. Mężczyźni zginęli w czasie wyprawy na Gerlach. W pobliżu góry odnaleziono ich ciała.
W Tatrach leży już śnieg, a co za tym idzie warunki w górach się pogorszyły. Szlaki są oblodzone. Ratownicy TOPR proszą o zachowanie ostrożności.
Ratownicy TOPR ostrzegają przed trudnymi warunkami w górach. W Tatrach na wysokości do 1700 metrów obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.