Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, które miało miejsce na jednym z giżyckich osiedli. Kobieta wypadła z okna na trzecim piętrze na ziemię. Zdaniem śledczych, nie był to wypadek - w sprawie zatrzymano jej męża.
przemoc-domowa
Rodzice, którzy skatowali swoje dziecko, usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani na trzy miesiące. Dwumiesięczna dziewczynka walczy o życie w poznańskim szpitalu. Tłumaczenie pary, która dopuściła się przemocy jest zatrważające.
Syn pani Marzeny miał być ofiarą znęcania się przez jedną z opiekunek w żłobku. Kiedy pani Marzena o swoich podejrzeniach powiadomiła urzędników, niespodziewanie zaczęto kontrolować ją, matkę dziecka. Niepokojące zmiany w zachowaniu dziecka
42-latek, który znęcał się fizycznie i psychicznie nad najbliższymi został zatrzymany przez ostrołęckich mundurowych na szpitalnym oddziale po tym, jak podczas odwiedzin żony w szpitalu, zaczął się z nią awanturować. Agresor usłyszał zarzuty i został aresztowany.
Sąd Rejonowy w Wągrowcu podjął decyzję o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec 49-latki i 58-latka prowadzących rodzinny dom dziecka w Łęgowie . Są podejrzani o stosowanie przemocy wobec dzieci.
Dziewięciomiesięczne niemowlę z licznymi siniakami trafiło do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. - Jego stan jest dobry, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje rzecznik szpitala.
Są wyniki sekcji zwłok 8-letniego Kamila z Częstochowy. Z badań biegłych wynika, że przyczyną śmierci chłopca były rozległe oparzenia ciała, infekcja ogólnoustrojowa, a bezpośrednią wywołana nimi niewydolność wielonarządowa. Po wynikach sekcji ojczym może usłyszeć zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a matka pomocnictwa do zabójstwa.
Uchwalenia ustawy wprowadzającej systemową, opartą na wiedzy i analizach ochronę ofiar przemocy domowej, domagają się posłanki Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Na konferencji prasowej w Sejmie, zwołanej w reakcji na śmierć 8-letniego Kamila z Częstochowy skatowanego przez ojczyma, Monika Rosa podkreślała, że o ile dziś tą tragedią żyje cała Polska, o...
Osiem lat więzienia grozi rodzicom czteromiesięcznej dziewczynki, która trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami, powstałymi według lekarzy w efekcie długotrwałego znęcania się nad nią.
Lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) walczą o życie dziewięciomiesięcznej dziewczynki z Tworoga, której stan jest krytyczny. Dziewczynka trafiła do placówki z ciężkimi obrażeniami, które prawdopodobnie wynikły z topienia. W związku z tym, Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach aresztował na trzy miesiące matkę dziewczynki.