Wczoraj o godz. 9:30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na Drodze Wojewódzkiej 235 w miejscowości Zbeniny. Niezwłocznie na miejsce pojechali policjanci ruchu drogowego.
pijany-kierowca
Kierujący kią, który przyjechał zatankować na stację paliw miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto, podczas przeszukania mężczyzny oraz jego pasażerki policjanci natrafili na narkotyki.
Interwencja związana z awanturą zakończyła się obławą za pijanym 30-latkiem. Mężczyzna miał najpierw biegać z siekierą po posesji i grozić podpaleniem domu. Później potrącił interweniującego policjanta i uciekł.
W poniedziałek wieczorem, 1 stycznia, doszło do niecodziennego zdarzenia drogowego na trasie między Zimną Wódką a Ujazdem w województwie opolskim. 23-letni kierowca osobowego samochodu marki Audi, będąc w stanie silnego upojenia alkoholowego, zjechał z drogi i wylądował na pobliskim polu
Policjanci z oświęcimskiej drogówki podczas pościgu zatrzymali 59 – letniego kierowcę. Mężczyzna uderzył w tył radiowozu, po czym podjął próbę ucieczki. Okazało się, że był nietrzeźwy. W jego organizmie znajdowało się, 2,3 promila alkoholu.
W dramatycznych okolicznościach na drodze ekspresowej S8 koło Pabianic (woj. łódzkie) zatrzymano 46-letniego kierowcę, który prowadził pojazd będąc pod silnym wpływem alkoholu. Jego stan nietrzeźwości, wynoszący 4 promile alkoholu w organizmie, stwarzał ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Pijani za kierownicą to zmora na polskich drogach. Jedni prowadzą w stanie po użyciu, inni nie do końca świadomi wręcz wypadają zza kółka. Szczytem jednak nieodpowiedzialności jest kierowanie samochodem w takim stanie i jeszcze holowanie pojazdu… na autostradzie.
Mundurowi otrzymali zgłoszenie od przypadkowego świadka, z którego wynikało, że kierujący samochodem audi uderzył w zaparkowany pojazd, a następnie w latarnię. Okazało się, że kierowcą był 24-letni mężczyzna, który miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Policjanci ustalili, że nie posiada również uprawnień do kierowania pojazdami.
Ponad cztery promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 22-latek zatrzymany przez kierowców w alei Włókniarzy w Łodzi. Jak informuje policja, mężczyzna zajeżdżał innym drogę i zablokował ruch. - I tutaj zdziwienie policjantów, którzy dokonali badania stanu trzeźwości mężczyzny. W alkomacie zabrakło skali - przekazuje rzeczniczka łódzkiej drogówki.
25-letni mieszkaniec Szczecina, który poruszając się elektryczną hulajnogą zwrócił swoim zachowaniem uwagę policjantów z tutejszego Wydziału Ruchu Drogowego. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli, podejrzewając, że sposób poruszania się na hulajnodze może być spowodowany stanem nietrzeźwości.