W Tatrach panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Do Morskiego Oka w nocy z wtorku (01.02) na środę zeszła potężna lawina śnieżna.
morskie-oko
Parkingi przy szlaku na Morskie Oko będą dostępne tylko z e-biletem. To ze względu na częsty brak wolnych miejsc, zwłaszcza w okresie wakacyjnym, kiedy okolice wypełnione są turystami.
Turyści wybierający się samochodami nad popularne Morskie Oko w Tatrach, muszą przynajmniej dzień wcześniej zarezerwować miejsce parkingowe na Palenicy Białczańskiej lub Łysej Polanie, gdzie rozpoczyna się popularny szlak – przypomina Tatrzański Park Narodowy (TPN). Alternatywą jest dotarcie na szlak komunikacją zbiorową.
W sobotę na Morskim Oku załamał się lód pod turystami z Ukrainy.. Dzięki szybkiej interwencji ratowników, nic im się nie stało. Lód miał się załamać przez jednego z turystów, który pustą butelką po szampanie próbował zrobić dziurę w zamarzającej tafli jeziora. Strażnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują do zwiedzających o rozwagę.
Wniosę poprawkę do złożonej przez posłów PiS ustawy dot. ochrony zwierząt, aby na drodze do Morskiego Oka nie były wykorzystywane konie; zaproponuję wprowadzenie np. meleksów elektrycznych - poinformował PAP poseł KO Dariusz Joński. Zapowiedział, że będzie apelował do posłów PiS o poparcie tej poprawki.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) nie wydały zgody na rozegranie meczu hokeja na tafli Morskiego Oka i zapowiadają, że będą wyjaśniali sprawę z organizatorem. Do nietypowego sportowego spotkania doszło w minioną sobotę. Brali w nim udział byli zawodnicy "Szarotek" Nowy Targ.
Mimo ostrzeżeń turyści wchodzą na cienki lód na tatrzańskich stawach. W minioną sobotę kilkadziesiąt osób spacerowało po cienkiej warstwie lodu pokrywającego taflę Morskiego Oka.
Tatrzański Park Narodowy opublikował film i zaapelował do turystów, by nie wchodzili na lód na Morskim Oku. Apel pojawił się po tym, jak grupa osób postanowiła pojeździć sobie na łyżwach po zamarzniętej tafli górskiego jeziora. Komendant Straży Tatrzańskiego Parku Narodowego Edward Wlazło powiedział, że ratownicy musieli powstrzymywać turystów przed wchodzeniem...
W Krakowie mieszka 5-letni Arek, który na wózku inwalidzkim pokonał 18-kilometrową trasę z Zakopanego do Morskiego Oka. Wiele osób, które usłyszało o jego wyczynie stwierdziło, że chłopiec zawstydził turystów wjeżdżających na górę dorożkami. Czy bardzo się zmęczył podczas tego spaceru? Kto wpadł na pomysł, żeby podjąć takie wyzwanie? W "Dzień...
Grupa turystów, która wybrała się nad Morskie Oko w Tatrach poprosiła służby o pomoc. Około 45 osób, w tym trzy rodziny z dziećmi, nie zdążyło zejść przed zmrokiem i żądali interwencji służb, bo wozy konne już nie kursowały. Interwencja ratowników nie była jedna potrzebna, bo nikt nie był poszkodowany a...