Druga ofiara śmiertelna eboli w Demokratycznej Republice Konga

Zmarł mężczyzna, który był drugim potwierdzonym przypadkiem zarażenia wirusem ebola w Demokratycznej Republice Konga. Jak poinformowały władze, mężczyzna mógł nie być świadomy, że jest nosicielem wirusa. Teraz władze szukają, osób, które mogły mieć z nim kontakt, m.in. na statku, którym przypłyną do Bukavu.

Problemy z opanowaniem ogniska wirusa Ebola w Demokratycznej Republice Konga

Mimo prowadzenia masowych szczepień, władze Demokratycznej Republiki Konga nie mogą sobie poradzić ze zwalczeniem ognisk śmiertelnego wirusa Ebola. Jednym z powodów są zabobony - wielu chorych woli korzystać z pomocy szamanów, a nie lekarzy.W miejscowości Beni właśnie odbył się pogrzeb kolejnych ofiar gorączki krwotocznej. Mussa i Asiya Kethembo zmarli w...