W Bełchatowie doszło do spadku częstotliwości, wyłączenia bloków, spowodowanego błędem ludzkim. Zastanawiamy się, jak zabezpieczyć takie zjawiska na przyszłość - poinformował w środę wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio.
elektrownia-bełchatów
Awaryjne wyłączenie 10 z 11 bloków energetycznych w Elektrowni Bełchatów, o łącznej mocy około 3900 MW, nastąpiło w wyniku zadziałania zabezpieczeń elektrycznych na stacji rozdzielczej w Rogowcu, należącej do Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Dzięki uruchomieniu dodatkowych zasobów innych elektrowni, udało się uniknąć spadku mocy - informuje kierownictwo elektrowni.