Co najmniej 44 osoby zginęły, a ponad 150 zostało rannych na skutek wybuchu paniki podczas religijnego święta w Izraelu. Premier Beniamin Netanjahu nazwał to "straszną katastrofą" i zaapelował o modlitwę w intencji ofiar.
Co najmniej 44 osoby zginęły, a ponad 150 zostało rannych na skutek wybuchu paniki podczas religijnego święta w Izraelu. Premier Beniamin Netanjahu nazwał to "straszną katastrofą" i zaapelował o modlitwę w intencji ofiar.