T. Grodzki o wyborach z 10 maja: Pieniądze podatników wyrzucone w błoto

Tomasz Grodzki skomentował słowa Jacka Sasina, który na pytanie o bezprawny druk kart do głosowania na wybory z 10 maja odparł „demokracja kosztuje”. Wybory korespondencyjne, które ostatecznie się nie odbyły, kosztowały około 70 milionów złotych. Zdaniem marszałka Senatu, były to publiczne pieniądze wyrzucone w błoto, a nikt nie poniósł za to konsekwencji.

Po pierwsze, to nie są pieniądze pana wicepremiera. Nie wolono wydawać publicznych pieniędzy bezprawnie. Nasze publiczne pieniądze podatników zostały wyrzucone w błoto

stwierdził Tomasz Grodzki.