“Szybko, wygodnie, dlatego chcemy skorzystać”. Coraz większe zainteresowanie mobilnymi punktami szczepień

Coraz więcej miast zmienia strategię szczepień ze względu na spadek zainteresowań. Zaradzić temu mogą mobilne punkty, które mają być jeszcze bliżej ludzi. W niedzielę można było znaleźć je między w okolicach kościołów we Wrocławiu i przy parafii w Rydzynie.

 

Nie mieliśmy takiej szansy, żeby zrobić to wcześniej. Mąż tak, ale my nie. Więc teraz nadarzyła się na taka możliwość, żeby zaszczepić się Johnsonem, a też mieszkamy blisko w okolicach Rawicza, to przyjechaliśmy – mówiła mieszkanka Rydzyny.


Szybko, wygodnie, dlatego chcemy skorzystać. Wcześniej nie czuliśmy takiej potrzeby, bo już przeszliśmy chorobę – wyjaśnił powody szczepienia inny mieszkaniec Rydzyny.

Szczepciobus jeździ po ulicach Wrocławia od 1 lipca i zwiedza Wrocław bardzo intensywnie. Pojawia się kilka razy w tygodniu w różnych miejscach. Zainteresowanie jest duże, ludzie ustawiają się w kolejki. To dowodzi, że takie akcje są potrzebne i trzeba wychodzić do ludzi – informuje Aleksander Łoś z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu.