Kobieta, która znalazła dziecko natychmiast zawiadomiła pogotowie i policję. Zespół pogotowia, który przybył na miejsce, musiał reanimować dziecko, gdyż jego stan był bardzo ciężki.
Policja szybko natrafiła na rodziców dziecka. Na parapecie pobliskiego mieszkania widoczne były ślady krwi. Zatrzymana została zarówno matka, jak i ojciec dziecka. W ich lokalu policja znalazła także narkotyki. Kobieta trafiła do szpitala, gdzie pilnowali ją funkcjonariusze policji.
Gdy jej stan się poprawił, możliwe było przesłuchane. Jak poinformował Przemysław Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie postawiono jej zarzut wyrzucenia dziecka przez okno tuż po porodzie. 24-latka przyznała się do winy.
Dziecko wciąż jest pod opieką lekarzy.
Noworodek trafił do nas w stanie bardzo ciężkim, z rozległymi urazami wielonarządowymi. Lekarze stwierdzili obrażenia między innymi głowy, klatki piersiowej i jamy brzusznej – mówi Cezary Sołowij ze Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.
Z kolei 29-letniemu ojcu dziecka postawiono zarzut posiadania narkotyków.