Siedem zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem warsztatu samochodowego pod Szczecinem

Siedem zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem w Ustowie niedaleko Szczecina. Ogień wybuchł w hali, w której znajdował się warsztat samochodowy. Na szczęście nie było osób rannych, pracownicy opuścili zakład jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej.

Pracownicy tego budynku, w którym były składowane butle z gazem, jak również samochody osobowe, sami opuścili budynek. Paliło się około 150 metrów kwadratowych budynku. Butle zostały zabezpieczone. W środku spalił się jeden samochód, a drugi został nadpalony. Sąsiednie budynki w pierwszej fazie pożaru działaliśmy w obronie ich. Nic im nie zagraża i nie zostały nadpalone

wyjaśnił Piotr Maciejczyk ze straży pożarnej w Policach.