Sekcja potwierdziła przyczynę zgonu pacjenta, który spłonął w kutnowskim szpitalu. Biegli ustalają źródło ognia

Przeprowadzono sekcję zwłok 37-latka, który zmarł w pożarze w kutnowskim szpitalu. Ogień pojawił się w sali, w której pacjent leżał przywiązany do łóżka. Według śledczych, przyczyną śmierci były rozległe obrażenia ciała. Teraz biegli mają zbadać, gdzie znajdowało się źródło ognia, a prokuratura prowadzi kontrole w szpitalu.

Wstępne ustalenia posekcyjne potwierdziły, że do śmierci doszło w następstwie doznania przez mężczyznę rozległych obrażeń w wyniku działania ognia i wysokiej temperatury

poinformował Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Jak dodał prokurator, planowane są też badanie toksykologiczne.

Powstanie źródła ognia ma wyjaśnić biegły z zakresu pożarnictwa, któremu przekazany zostanie raport z sekcji zwłok.