Rury potrzebne do budowy Baltic Pipe dotarły do Gdańska. Ruszył rozładunek

Już w październiku pierwsze metry sześcienne gazu mają popłynąć rurociągiem Baltic Pipe z norweskich wód Morza Północnego przez Danię do Polski. Rury, które mają służyć rozbudowie polskiej części gazociągu dotarły właśnie do gdańskiego portu.

– Jest to ładunek unikalny, do którego trzeba podchodzić z dużą uwagą. Jedna rura waży od 6 do 7 ton, jej długość to 16 metrów i jeden metr średnicy – powiedziała Anna Drozd z Portu Gdańsk.

Łącznie statek Pacific Nexus przywiózł z Grecji 17 tys. ton fragmentów przyszłego gazociągu. Powstanie z nich 80 kilometrów gazociągu w północno-zachodniej części Polski. Rozładunek może potrwać nawet dwa tygodnie.