Minister wygłosił swoje przemówienie po tym, jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Australia uzgodniły umowę dotyczącą nowej floty okrętów podwodnych o napędzie atomowym, którą Pekin ostro skrytykował jako „ścieżkę błędu i niebezpieczeństwa”. Rosyjski minister spraw zagranicznych uważa, że ta umowa może prowadzić do eskalacji konfliktu między mocarstwami, co może mieć poważne konsekwencje dla całego świata.
Ławrow odniósł się również do “wojny hybrydowej” przeciwko Rosji, którą nazwał próbą “zdemonizowania Rosji w oczach społeczności światowej i oskarżenia jej o wszystkie jej grzechy główne”. Minister podkreślił, że Rosja nie powinna być traktowana protekcjonalnie, jak to robią zachodni liderzy, którzy publicznie żądają, aby wszyscy, w tym kraje reprezentujące najstarsze wielkie cywilizacje, wykonywali ich rozkazy. Ławrow wyraził również przekonanie, że cywilizacja zachodnia walczy teraz na śmierć i życie, aby utrzymać swoją pozycję lub powstrzymać jego spadającą dominację na arenie światowej.
Kongres założycielski Międzynarodowego Ruchu Rusofilskiego zebrał 120 przedstawicieli z 46 krajów. Rosyjski minister spraw zagranicznych wykorzystał tę okazję, aby zwrócić uwagę na zagrożenia, jakie stoją przed Rosją, i podkreślił potrzebę jedności Rosjan w obliczu narastających napięć międzynarodowych. Podobnie jak w przypadku innych krajów, Rosja jest zobowiązana do ochrony swoich interesów i działań na arenie międzynarodowej, a dyskusje takie jak ta mają na celu promowanie zrozumienia i dialogu między różnymi państwami i kulturami.