Przyrodnicy badają stan szlaków po zejściu skalnej lawiny w Tatrach.

Specjaliści od lawin oceniają rozmiary obrywu skalnego w Tatrach. Przyrodnicy ustalą, czy któryś ze szlaków górskich w pobliżu Mięguszowieckich Szczytów został uszkodzony.

W piątek (22.10) w Tatrach zeszła potężna kamienna lawina. Ogromne bloki skalne ruszyły z rejonu Mięguszowieckich Szczytów i spadły w kierunku Morskiego Oka. Według ratowników TOPR, w dół poleciało nawet 100 metrów skalnej ściany.

Jak informuje pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego, z powodu złej pogody w okolicy nie było wielu turystów i nikt nie ucierpiał.

– Gdyby ci turyści byli bliżej tego piargu, gdzie spadły kamienie, mogłoby to być niebezpieczne. Na szczęście pogoda była kiepska, wiał halny i w okolicy w ogóle nie było wielu turystów i nikt nie był w zasięgu tego obrywu. Obryw nie uszkodził szlaku turystycznego, wiec nie będzie tam żadnych utrudnień dla turystów. Natomiast czekamy na rekomendację od ratowników TOPR co do wspinaczki, bo to jest rejon udostępniony dla taternictwa i oni zadecydują, czy będą konieczne jakiś ograniczenia w ruchu taternickim – mówił Jan Krzeptowski-Sabała z Tatrzańskiego Parku Narodowego.