Polsko-niemiecki patrol Straży Granicznej zatrzymał osobową hondę na polskich tablicach rejestracyjnych, której kierowcą był 46-letni obywatel Ukrainy. W pojeździe znajdowało się czworo nielegalnych migrantów pochodzących z Afganistanu i Somalii. Okazało się, że cudzoziemcy nie posiadali żadnych dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu w Polsce.
Trzech mężczyzn i jedna kobieta zostali zatrzymani za próbę nielegalnego przekroczenia granicy z Niemcami. Wszczęto wobec nich postępowania dotyczące zobowiązania do powrotu, a do czasu ich zakończenia objęto ich dozorem Straży Granicznej.
46-letni Ukrainiec, który przewoził migrantów, został zatrzymany pod zarzutem udzielenia im pomocy w próbie nielegalnego przekroczenia granicy. Mężczyzna usłyszał zarzuty, jednak nie przyznał się do winy. Zabezpieczono również 2400 złotych na poczet przyszłej grzywny. Oprócz tego wydano wobec niego decyzję o zobowiązaniu do powrotu oraz orzeczono 5-letni zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen.
Teraz Ukraińcowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.