Protestowali podczas wizyty Kaczyńskiego w Starachowicach, policja poszła z tym do sądu. Jest wyrok

Kielecki sąd umorzył postępowanie wobec demonstrantów, którzy protestowali przeciwko polityce PiS podczas wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Starachowicach w styczniu tego roku. Wyrok jest prawomocny.

– Sąd Okręgowy w Kielcach utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego w Starachowicach uznając, że te osoby miały prawo wygłaszać swoje poglądy i manifestować je, poglądy odmienne od tych, które prezentują przedstawiciele władz zmierzający wówczas na uroczystości kościelne – powiedział Jan Klocek z Sądu Okręgowego w Kielcach.

– My uroczystości kościelnych nie zakłócaliśmy. Nie kościół, nie msza w intencji Jadwigi Kaczyńskiej był naszym celem. Chcieliśmy, żeby Jarosław Kaczyński zobaczył, że my nie zgadzamy się na ich działania polityczne – stwierdziła jedna z oskarżonych Kinga Sawicka.