Protestowali podczas wizyty Kaczyńskiego, policja użyła gazu. Prokuratura umorzyła śledztwo

Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku poinformował o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie użycia miotacza gazu podczas zabezpieczania wizyty prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu w czerwcu tego roku. Zdaniem prokuratorów, policjanci nie złamali przepisów.

– Prokurator nie stwierdził znamion czynu zabronionego. Funkcjonariusze działali w granicach prawa – stwierdził Paweł Wnuk z Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Prezydent Inowrocławia ocenia z kolei, że jest to decyzja polityczna.

– Jestem oburzony, ale nie zaskoczony. Bo w końcu to prokuratura, która nie jest niezależna – skomentował Ryszard Brejza. Już zapowiedział zażalenie na tę decyzję.