Premier przedstawia założenia rządowej “tarczy inflacyjnej”.

Pięć punktów liczy rządowy plan rekompensowania Polakom skutków galopującej inflacji, przedstawiony przez Mateusza Morawieckiego. Premier podkreślił, że inflacja w Polsce jest przede wszystkim wynikiem czynników zewnętrznych, w tym wzrostu cen surowców i energii, i obarczył winą Rosję i Unię Europejską.

Wśród zaproponowanych rozwiązań znalazła się obniżka cen paliw m. in. przez ustanowienie akcyzy na najniższym możliwym poziomie, co ma – według Morawieckiego – przełożyć się na spadek cen na stacjach nawet o 30 groszy na litrze. Ponadto od stycznia rząd obniża VAT na gaz ziemny do poziomu 8 procent i znosi akcyzę na prąd. Wreszcie – od stycznia rząd obniży VAT na energię elektryczną.

Morawiecki zapowiedział, że będzie na forum Rady Europejskiej zabiegał o zmianę unijnych zasad handlu uprawnieniami na emisję CO2, celem uniemożliwienia spekulacji tymi uprawnieniami. Dzięki temu – zdaniem premiera – udałoby się zapobiec dalszemu wzrostowi cen prądu w UE.