Ponad połowa Polaków jada to, na co akurat ma ochotę

52 proc. badanych zazwyczaj jada to, na co akurat ma ochotę, a 8 proc. kieruje się… wyglądem potraw – oto, co wynika z badania na temat nawyków żywieniowych Polaków. Warzywa i owoce – ku uciesze dietetyków – są częściej deklarowaną przekąską między posiłkami.

Z badania “Nawyki żywieniowe Polaków” – które wykonane zostało w lipcu 2019 r. przez SW Research na zlecenie Tesco Polska – wynika też, że co czwarty (26 proc.) ankietowany kieruje się tym, aby jego dieta zawierała wszystkie potrzebne witaminy i minerały, a 14 proc. respondentów zwraca uwagę na kaloryczność posiłków.

Co więcej, prawie połowa Polaków (48,6 proc.) deklaruje, że zna i stosuje podstawowe zasady zdrowego odżywiania, z kolei co czwarty (25,9 proc.) przekonuje, że choć również te zasady zna, brakuje mu czasu na wdrożenie ich do swojej diety. 12 proc. ankietowanych konsultowało swój sposób odżywiania z dietetykiem, bądź samemu zgłębiało swoją wiedzę na ten temat, by zastosować ją w praktyce. Z kolei 13,2 proc. nie dba o składniki odżywcze tego, co ląduje na ich talerzu.

Znajomością zasad zdrowego odżywiania w większości poszczycić mogą się kobiety (30 proc.; mężczyźni. 21 proc.), które często – przyznając się do tego, bądź nie – bywają przecież na diecie. Badanie jednak porusza kwestię odżywiania w ogóle – niekoniecznie tego, które ma służyć utracie zbędnych kilogramów.

I tak, gdy chcemy przygotować pełnowartościowy posiłek najczęściej sięgamy po takie produkty, jak: warzywa (62,2 proc.), mięso (32 proc.), owoce (17 proc.), kasza (12,2 proc.), kurczak (10,6 proc.), ryż (10,3 proc.) czy makaron (10,1 proc.).

Wśród przekąsek, po które respondenci sięgają między posiłkami prym wiodą warzywa i owoce (65,5 proc.). Niestety tuż za nimi plasują się słodycze (57 proc.). Dalej znalazły się jeszcze przekąski słone (44 proc.), słodkie pieczywo (21 proc.) czy bakalie, pestki i niesolone orzechy (28 proc.). Niespełna pół procenta (0,4 proc.) sięga po jeszcze coś innego, zaś 7,1 proc. badanych – ku uciesze dietetyków – deklaruje, że nie jada miedzy posiłkami.

Jak to, co jemy przekłada się na nasze samopoczucie? Co trzeci (33 proc.) badany deklaruje, że po jedzeniu czuje przypływ energii i chęć do działania. Prawie tyle samo osób (32 proc.) uważa, że ich posiłki nie wpływają na ich samopoczucie. Co piaty (20 proc.) po jedzeniu często czuje się zmęczony i senny (20 proc.), a na dolegliwości typu zgaga czy wzdęcia, które występują po posiłkach narzeka 15 proc. badanych.

Okazuje się też, że większą wagę do zdrowego odżywiania przywiązujemy wraz z wiekiem. O to, by dieta zawierała wszystkie potrzebne witaminy i minerały dba 30 proc. osób w wieku 50+; co czwarty w przedziale wiekowym 35-49 lat; 23 proc. osób w wieku 25-34 lata oraz 16 proc. ludzi w wieku do 24 lat. (PAP Life.)