Polski przemytnik zatrzymany na granicy polsko-niemieckiej z towarem o wartości pół miliona złotych

Polski obywatel został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej na granicy niemiecko-polskiej podczas próby przemytu skradzionych środków ochrony roślin na terytorium Polski. Ocenia się, że łączna wartość przemyconych towarów wynosi 500 tys. złotych.

 

Jak informują służby, historia rozpoczęła się 2 czerwca, kiedy patrol Straży Granicznej z Wspólnej Placówki w Świecku pełnił swoje obowiązki w okolicach Frankfurtu nad Odrą, po niemieckiej stronie granicy. Strażnicy zauważyli podejrzany pojazd marki Volkswagen o niemieckich numerach rejestracyjnych zmierzający w kierunku Polski.

Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej, okazało się, że 26-letni polski kierowca używał fałszywych tablic rejestracyjnych. To nietypowe odkrycie skłoniło funkcjonariuszy do przeprowadzenia dokładniejszego przeglądu pojazdu. W ładowni Volkswagena odnaleźli znaczącą ilość środków ochrony roślin, które okazały się być skradzione na terytorium Niemiec. Młody przemytnik nie był w stanie udzielić zadowalających odpowiedzi na pytania dotyczące pochodzenia towaru.

W następstwie odkrycia, kierowca został zatrzymany. Sprawą zajęli się niemieccy policjanci, którzy przeprowadzają śledztwo w tej sprawie.

Przechwycony ładunek, według wstępnych szacunków, miał wartość 500 tysięcy złotych, stając się jednym z największych przemytów tego rodzaju środków. Władze są w trakcie ustalania pełnego rozmiaru tej nielegalnej operacji.